Eugeniusz
Bodo
właścwe nazwisko Bohdan Eugeniusz Junod, aktor rewiowy i operetkowy, pieśniarz, tancerz
i reżyser, był synem aktorki Jadwigi Doroty Dylewskiej i szwajcarskiego
impresaria Teodora Junoda. Debiutował 11 stycznia 1917 roku w teatrze Apollo
w Poznaniu, występował w Łodzi i Lublinie. Pseudonim Bodo jest skrótem
imion: własnego (Bogdan) i matki (Dorota).
Występował w wielu kabaretach i rewiach warszawskich, gościnnie w Teatrze
Polskim, Teatrze Letnim w Warszawie, teatrze Lutnia w Wilnie. Był ulubieńcem
publiczności, filmowym amantem i bożyszczem przedwojennej Warszawy, uchodził
za króla mody.
Karierę filmową rozpoczął w 1925 roku (Rywale, reż. Seweryn Steinwuzl).
Wystąpił w 32 filmach i zdobył tytuł króla ekranu (1932). Był też scenarzystą, reżyserem,
producentem filmowym,współwłaścicielem
wytwórni B.W.B. (Bodo–Waszyński–Brodzisz, 1931) oraz Urania (1933).
W kwietniu 1939 roku otworzył w Warszawie
kawiarnię Cafe Bodo. Po wybuchu wojny i ucieczce do
Lwowa, występował w kinoteatrze Stylowym, odbył tournee z zespołem jazzowym
Henryka Warsa Tea Jazz jako konferansjer i piosenkarz (marzec-czerwiec 1940
roku).
|
|
Zakochany złodziej
Był zakochany złodziej
okradał niebo z gwiazd
rabował słońcu złoto i księżycowi blask
a wszystko robił po to
bo chciał na pomysł wpaść
jak jednej małej pani jej małe serce skraść
Nie mógł sobie rady dać,
na to miał za mało sił
nie mógł sobie rady dać
bo niedoświadczony był
Najgorzej, gdy się ktoś zakocha
gdy miłość przesłoni mu cały świat
to z tego robi się słabiutki, głupiutki
i chłopak jak mówią - wpadł
Bo zakochany złodziej promienie słońcu kradł
i nie bał się niczego, i śmiało szedł przez świat
aż potknął się o miłość i musiał biedak paść
dlatego że chciał jedno maleńkie serce skraść.
|