niemoc

  szkice

  mgnienie

  w słowach

  niepewność

  kwiaty

  mamie

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 



 

 

 

Poezja, która wymaga skupienia i wejścia w jej świat, jak wchodzi się w las, by błądzić, ale w końcu zawsze znajdujemy drogę powrotu...

Mgnienie

Pytałem o wieczność oceanów
z przelotności deszczy
wielkość szczytów
z głębi upadków
bezmiar niewiedzy
z braku tolerancji

wiele tych pytań
na które brak mi odpowiedzi
do ciebie kieruję nieopatrznie, Panie
bo mój to ciężar i moje wyzwanie
znów wlokę ciężar wieków
ku niepewnej przyszłości...

 

© Krisand, jesień 2005

 

                                                       

  LISTY                             WIDEOTEKA                               GALERIA                             ARCHIWUM