niemoc
szkice
mgnienie
w słowach
niepewność
kwiaty
mamie
|
Poezja,
która wymaga skupienia i wejścia w jej świat, jak wchodzi się w las, by
błądzić, ale w końcu zawsze znajdujemy drogę powrotu...
|
Mamie
Spoczywaj Mamo w oliwkowym raju
gdzie z mroków zapomnienia
bluszczem wypełza wieczność
marmurowa kamienna krypta
a pod nią martwe róże leżą
widzisz te pachnące mirrą ogrody
w kamiennej scenerii pustyń?
tulą gałęzie szarpane wiatrem
bukiety kwiatów na ciemnym cokole
z tęczową barwą kropli wody?
z oddali słychać ciche łkanie
stłumione echo ostatnich słów
niknących w ziemskiej przestrzeni
niosły ciepło matczynego serca
nadzieję na nieprzemijanie
śpij, Mamo i słodko śnij
o delikatnym zapachu olejku
w przytulisku domowym
o uśmiechu ubarwiającym
surowość trudnych dni
w ogrodzie właśnie zakwitł bez
zostawił zapach minionych lat
i wspomnienia szczęśliwych chwil
ukrytych w pożółkłych kopertach
znaczonych kroplami łez
© Krisand, jesień 2009-2019 |
|
LISTY
WIDEOTEKA
GALERIA
ARCHIWUM |
|